czwartek, 22 listopada 2018

Podgrzewacze wody – który wybrać?


Ciepła woda użytkowa to coś bez czego większość z nas nie wyobraża sobie codziennego życia. Na etapie projektowania instalacji centralnego ogrzewania domu, warto zwrócić więc szczególną uwagę na wybór odpowiedniego podgrzewacza wody.

Różnice pomiędzy podgrzewaczami wody

 

Najpopularniejszym stosowanym rozwiązaniem są podgrzewacze pojemnościowe. Ich działanie polega na ogrzewaniu wody i magazynowaniu jej, a w przypadku wychłodzenia, ponownym podgrzaniu. Efektywność takiego podgrzewacza zależy w dużym stopniu od rozmiaru oraz jakości zastosowanego zasobnika na ciepłą wodę. Pojemność ta powinna zostać dopasowana do metrażu domu oraz liczby domowników. 

Zbyt mały zbiornik może oznaczać czasowe przerwy w dostępie do ciepłej wody, zbyt duży z kolei, straty energii na ogrzewanie wody, która nie zostanie zużyta. Wyboru zasobnika najlepiej dokonać w konsultacji z fachowcem. Im wyższa jakość zasobnika, tym dłużej będzie on utrzymywał temperaturę wody użytkowej – będzie ona rzadziej podgrzewana. Finalnie wygeneruje to duże oszczędności paliwa (w porównaniu do zasobników niższej klasy).

W ofercie firmy Beretta można znaleźć także alternatywne rozwiązanie, którym są podgrzewacze przepływowe: http://beretta.pl/produkty/podgrzewacze-wody W tym przypadku, ciepła woda nie jest magazynowana, ale na bieżąco dostarczana do użytku.  Podgrzewanie rozpoczyna się wraz z odkręceniem kurka, a kończy, gdy zostanie on zakręcony. Taki model pracy generuje oszczędności paliwa (cała podgrzana woda zostaje wykorzystana). Podgrzewacze przepływowe mogą być zasilane elektrycznie (jest to droższa opcja) lub gazowo (gaz ziemny). 

Rozwiązanie ma jednak także kilka wad – każdy podgrzewacz przepływowy możemy podłączyć tylko do jednego punktu, co oznacza konieczność montażu kilku urządzeń, gdy chcemy korzystać z ciepłej wody w wielu miejscach. W przypadku wahań ciśnienia wody mogą też wystąpić okresowe przerwy w jej ogrzewaniu. Bardzo dużą rolę odgrywa sterowanie podgrzewaczem. Sterownik może być hydrauliczny lub elektroniczny. Zdecydowanie wygodniejszą jest opcja druga. Moc podgrzewacza jest w inteligentny sposób dostosowywana do ilości przepływającej wody. Zapewnia to dodatkowe oszczędności paliwa oraz mniejsze wahania temperatury wody.

Który podgrzewacz wody wybrać?

 

Bez wątpienia lepszym, ale droższym rozwiązaniem jest pojemnościowy podgrzewacz wody. Dobierając do niego odpowiedni zasobnik będziemy mogli cieszyć się ciepłą wodą użytkową w każdym momencie, bez kłopotów z jej ciśnieniem czy wahaniami temperatury. Przepływowe podgrzewacze wody są za to tańsze w eksploatacji (zwłaszcza gazowe) i przez to lepiej sprawdzą się np. w małych domach przy małej liczbie domowników.
Decydując się na zakup całej instalacji c.o. wraz z kotłem warto zapoznać się z ofertą pakietów przygotowywanych przez producentów. Pozwoli to uniknąć problemów z niewłaściwym doborem poszczególnych części instalacji.
Więcej informacji na stronie http://beretta.pl/

środa, 29 czerwca 2016

Polskie badaczki opatentowały metodę usuwania bakterii i grzybów z wody

Dzięki wykorzystaniu nanocząsteczek białostockie badaczki opatentowały nową metodę oczyszczania wody z patogennych mikroorganizmów. Jest to niezwykle cenny wynalazek, ponieważ dotychczasowe metody nie usuwały szkodliwych bakterii czy grzybów, a jedynie je zatrzymywały. By jednak je odseparować, dotychczasowe metody uzdatniania wody wymagały zaangażowania dodatkowych procedur.

Zespół pod kierownictwem prof. Haliny Car odkrył nową metodę uzdatniania wody, która z powodzeniem może być wykorzystywana w medycynie oraz przemyśle. Jak twierdzą badaczki, jest to tańsza procedura i o wiele bardziej skuteczna, stąd wniosek o ochronę patentową w Polsce.

Zespół składał się z:
  1. Prof. Haliny Car
  2. Dr Katarzyny Niemirowicz
  3. Dr hab. Izabeli Święcickiej
  4. Dr Agnieszki Wilczewskiej

Badaczki reprezentują Uniwersytet Medyczny w Białymstoku oraz Uniwersytet w Białymstoku.
Opracowana metoda doskonale radzi sobie z najbardziej popularnymi patogenami takimi jak: pałeczki okrężnicy, gronkowca złocistego czy grzybów candida. Nanoczostęczki zostały pokryte warstwą złota lub aminosilanu, przez co uzyskiwały nową jakość - stały się lepem na bakterie, które dzięki nanocząsteczkom można było usunąć przy użyciu magnesu. Zanieczyszczony płyn łatwo uzdatnić dzięki pierwotnemu wymieszaniu wody z nanocząsteczkami, do których przylegają niechciane mikroorganizmy. Nanocząsteczki nie ulegają zniszczeniu, dzięki temu mogą być wielokrotnie wykorzystywane. To dodatkowy atut, który sprawia, że metoda ta jest efektywna kosztowo.

Największą funkcjonalność tej metody jej autorki upatrują w medycynie, gdzie bardzo często należy dezynfekować sprzęt i narzędzia. Trwają prace nad znalezieniem firmy, która podejmie się wyprodukowania prototypu.

wtorek, 31 maja 2016

Nanofiltracja wody pitnej

Nanofiltracja wody pitnej jest alternatywą dla odwróconej osmozy. Podobnie jak ona, nanofiltracja wykorzystuje w swoich procesach membrany, a dokładnie mówiąc różnicę ciśnień pomiędzy dwiema stronami. Ciśnienie procesowe o którym tu mówimy to przedział między 10, a 30 barami. Obecnie jest to najbardziej wspierana i unowoczesniana technika membarnowego oczyszczania wody.


Jakie zanieczyszczenia usuwa nanofiltracja?


Nanofiltracja jest skuteczną metodą uzdatniania wody, zwłaszcza jeżeli mówimy o związkach organicznych oraz jonach powyżej dwuwartościowych (w przypadku tych pierwszych odnotowano niemalże 100% skuteczność). Dodatkowo stosując tę technikę pozbędziemy się z wody pestycydów, metali ciężkich oraz azotanów. Jeżeli mamy kłopot z kamieniem, który osadza się na sprzętach domowego użytku to nanofiltracja również pomoże nam z tym kłopotem, niweluje węglany wapnia.

Obróbka chemiczna wody nie jest wymagana, a tak przefiltrowana woda jest już zmiękczona. W wyniku procesu uzyskujemy oczyszczoną wodę oraz tak zwany koncentrat czyli odrzut z membrany z wszystkimi nieczystościami.

Koszty samego użytkowania również nie są wysokie, zużycie energii jest niskie co czyni cały proces nanofiltracji bardzo ekonomicznym i chętnie wykorzystywanym w przemysłowych oczyszczalniach wody np. przy odsalaniu wody czy dekarbonizacji).

Zalety nanofiltracji


Nanofiltracja to połączenie ekonomiczności oraz dużej wydajności - uzdatniona woda tą metodą sprawia, że woda jest czysta, ale nie pozbawiona związków mineralnych. Odrzut wody do kanalizacji jest znacznie mniejszy niż w przypadku odwróconej osmozy, a same membrany działają dłużej niż ich osmotyczne odpowiedniki.

O wykorzystaniu nanofiltracji w procesach przemysłowych możecie przeczytać na tym blogu o oczyszczaniu wody.

piątek, 29 kwietnia 2016

6 najpopularniejszych metod uzdatniania wody


O uzdatniania wody mówimy coraz częściej. W wielu przypadkach jest to proces konieczny i nawet gospodarstwa domowe zamawiają instalacje przydomowych stacji oczyszczania wody. Uzdatnianie wody zatem nie jest już zarezerwowane tylko dla większych ośrodków przemysłowych. Zdrową i czystą wodą można cieszyć się w każdym domu. Aby dokonać racjonalnego wyboru odpowiedniej metody należy w pierwszej kolejności oddać próbkę wody do badania. Dzięki temu poznamy skład wody i potencjalne jej elementy do eliminacji.

Przyjrzyjmy się 6 najpopularniejszym metodom uzdatniania wody wykorzystywanym na szeroką skalę w Polsce.

Popularne metody oczyszczania wody w gospodarstwie domowym

1. Odżelazianie



Odżelazianie wody bardzo często idzie w parze z jej odmanganianiem. Zastosowanie tej metody bardzo szybko skutkuje polepszeniem zapachu i barwy wody. Woda w kranie staje się bardziej przejrzysta i przyjemniejsza w odbiorze.

2. Zmiękczanie wody


Twarda woda to częsty wróg w naszych domach. Jeżeli spotykamy się z szybko postępującym rozwojem kamienia na urządzeniach agd to wiedzmy, że w naszym domu mamy twardą wodę. By urządzenia grzewcze, pralnicze, kuchenne czy też sanitariaty nie uległy dewastacji i powolnemu zniszczeniu zadbajmy o filtry zmiękczające wodę. Dodatkowym atutem tego kroku będzie mniejsza ilość zużywanych detergentów oraz większy komfort skóry. Im woda jest bardziej miękka, tym stopień nawilżenia skóry wyższy.

3. Filtracja wody węglem aktywnym

Bardzo często stosowana metoda, dzięki swojej skuteczności przekonuje do siebie kolejne rzesze fanów uzdatnionej wody w swoich domach. Montaż filtrów z węglem aktywnym jest bardzo ekonomiczne finansowo, a komfort z używania wody od razu znacznie wyższy. Węgiel aktywny nie tylko poprawia smak wody, ale także niweluje przebarwienia organiczne. Stosuje się go często także gdy wyczuwalny jest posmak chloru, ponieważ skutecznie go eliminuje.

4. Usuwanie azotanów

Usuwanie azotanów to popularna metoda uzdatniania wody w domach, gdzie przebywają dzieci, ponieważ to dla nich te substancje są najbardziej niebezpieczne. Mogą prowadzić do powstawania uczuleń oraz rozwoju alergii. Test na azotany w wodzie jest bardzo prosty w przeprowadzeniu, dlatego zalecamy go wykonać gdy posiadamy dzieci.

5. Filtry mechaniczne

Filtry mechaniczne usuwają z wody wszelkie drobiny piasku, rdzy czy innego rodzaju zawiesiny. Bardzo dobrze radzą sobie także z utlenionymi związkami żelaza.

6. Lampy ultrafioletowe

Naświetlanie lampami UV stosuje się w przypadkach gdy w naszej wodzie zostaną wykryte mikroorganizmy chorobotwórcze. Do najpopularniejszych z nich należą np. bakterie z grupy Coli czy też enterokoki. Lampy utlrafioletowe są bardzo skuteczne i dosyć szybkie w działaniu.

Jesteśmy ciekawi czy wy stosujecie w swoich domach systemu uzdatniania wody. Jeżeli tak to jakie? Jakie widzicie plusy i minusy uzdatniania wody w gospodarstwach domowych?

niedziela, 6 grudnia 2015

8 sposobów na oszczędzanie wody

Czy wiecie, że 1/3 wody używanej w domu jest zmarnowana? Statystyki mówią, że kilka prostych zaniedbań sprawia, że nie tylko marnotrawimy pieniądze na podwyższone rachunki za wodę, ale także nadwyrężamy cierpliwość matki ziemi. Wystarczy wprowadzić w życie kilka prostych zasad by to zmienić, przeczytajcie i zacznijcie od jutra w swoich mieszkaniach je stosować. Zapraszamy!



1. Wszystko zaczyna sie w głowie, dlatego powinniśmy uświadomić sobie, że warto jest oszczędzać wodę. Zastanowienie się nad tym kilka razy w ciągu dnia pozwoli nam łatwiej przyswoić kilka nowych nawyków. Zacznijmy od prostych rzeczy jak zakręcenie kurka podczas mycia zębów, twarzy czy golenia.

2. Przegląd instalacji powinien być wykonywany regularnie, przynajmniej raz na rok. Jeżeli jednak widzimy cieknący kran czy kapiącą wodę ze spłuczki w ubikacji zainteresujmy sie tym. Kropla do kropli i zbiera się na takich usterkach kilkanaście wiader miesięcznie. A to stracone pieniądze i zmarnotrawiona czysta woda. Dokręcenie kranu czy wymiana uszczelki to kilka sekund pracy, a oszczędności w skali roku to nawet kilkaset złotych. Namierzenie usterki powinno obejmować także sprawdzenie wodomierza, tam też może czasem coś przeciekać.

3. Zainstaluj perlator. To  małe urządzenie zwiększa ciśnienie wody i zmniejsza zużycie wody ponieważ zapobiega rozpryskiwaniu się wody. Na rynku mamy wiele rodzajów perlatorów wewnętrznych i zewnętrznych. Są wykonane z metalu, silikonu lub w najtańszej wersji plastiku. Te ostatnie sprawdzają się, ale niestety dosyć często trzeba je wymieniać. Nie są to jednak wielkie koszty.

4. Wybieraj do codziennej kąpieli prysznic. Jest oszczędniejszy i mycie trwa szybciej (leci mniej wody). Jeżeli jednak musisz mieć wannę, to pamiętaj by nalewając do niej wodę od razu zakręcić korek. Mimo, że początkowo leci zimna woda, to zredukujemy ją ciepłą. Nie ma sensu marnować wiadra spuszczając wodę do uzyskania odpowiedniej temperatury.

5. Śmieci powinny się znaleźć w koszu, nie w toalecie spłukane kolejną porcją wody. Wrzucamy tam paproch, włos czy owada, a spuszczenie całej baterii wody kosztuję.

6. Zaplanuj sprzątanie rozsądnie, korzystaj z wody kilkukrotnie, uruchamiaj zmywarkę oraz pralkę gdy jest już pełna by maksymalnie wykorzystywać pracę tych narzędzi. Przy zmywaniu ręcznym pamiętajmy, że najczęściej mamy dwie komory i wykorzystajmy je do mycia oraz płukania. Wymieniając sprzęt agd wybierajmy ten z energooszczędnymi mechanizmami.

7. Jedzenie rozmrażajmy poprzez wcześniejsze wyjęcie ich, a nie chwytajmy od razu za garnek z zimną wodą. Rozmrażanie na sucho sprawia, że mięso jest smaczniejsze, spróbujmy tego raz, a już nigdy nie będziemy rozmrażać w wodzie.

8. Izolacja rur będzie także znakomitym pomysłem.


Jakie są Wasze pomysły i sposoby na oszczędzanie wody?

sobota, 1 sierpnia 2015

Kolektor membranowy - rewolucja dla domów i obiektów przemysłowych

Wiosną tego roku rozpoczęła się dyskusja na temat kolektorów membranowych, których zadaniem było zrewolucjonizowanie systemów grzewczych oraz chłodzących dla domów i obiektów przemysłowych. Zadania podjęła się nasza krajowa firma, Uniheat, która zamierzała wykorzystać w tym celu właśnie takie kolektory.

Siła kolektorów membranowych drzemie w umiejętnym  wykorzystaniu energii wytworzonej podczas przemiany wody w lód. Wyliczono, że można w ten sposób uzyskać aż 93 kWh na 1m3, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę 50 zł.

Jak działa ten system?

Uniheat chwali się, że opracował system membran, dzięki którym może dochodzić do samoczynnego oczyszczania się kolektorów gdy obrosną lodem. Dzieje się to na ich powierzchni, gdy podczas wymiany ciepła tak bardzo schładzają wodę, że aż zmienia ona swój stan skupienia. Kolektor przypomina wówczas kostkę lodu, która wytwarza energię podczas przemiany wody w lód.

Skumulowana w ten sposób energia może zostać wykorzystana w celu ogrzania domu lub wręcz przeciwnie - w celu jego schłodzenia. Może zostać zamiennikiem powszechnie używanego freonu w klimatyzatorach. Nie dość, że jest to dużo tańsza opcja (w ciągu dnia cena za prąd jest znacznie wyższa niż wieczorem lub w nocy) to jeszcze jest bardziej ekonomiczna.

Takie rozwiązanie to idealna odpowiedź na bolączki finansowe związane z utrzymaniem klimatyzacji w wielu państwach z rozwiniętym ruchem turystycznym. Szacuje się, że zapotrzebowanie na energię elektryczną ze względu na klimatyzację stale będzie się podnosić. Dlatego kolektory membranowe wynalezione przez Polaków będą eksportowane.

Takie stacje zamierza się również wykorzystywać w oczyszczalniach ścieków, ponieważ nawet zanieczyszczana woda może znaleźć tu swoje zastosowanie. Planuje się również sprzedaż detaliczna kolektorów membranowych czyli wykorzystanie tego rodzaju urządzeń nawet w prywatnych domach.

niedziela, 12 lipca 2015

Dzbanki filtrujące wodę - hit czy kit

Ostatnim hitem jeżeli chodzi o wyposażenie kuchni są dzbanki filtrujące wodę. Proste w użyciu i zapewniające oczyszczoną wodę z kranu pojemniczki w wymiennymi wkładami zawładnęły polskim agd i nic nie wskazuję na to by w najbliższym czasie stan rzeczy miał ulec zmianie. Przyjrzyjmy się zatem ich wadom oraz zaletom.

Jakie korzyści wyciągamy z posiadania domowych dzbanków filtrujących wodę?

Przefiltrowana woda to czysta woda. Domowe dzbanki uzdatniające wodę wyposażone są najczęściej w filtry węglowe, które należy wymieniać co jakiś czas. Okres przydatności zależy od tego jak często eksploatujemy dany dzbanek oraz od stanu rodziny. Para pijąca ok. 4 litrów wody dziennie może wymienić taki wkład raz na miesiąc, ale przy rodzinie z 2 dzieci takiej wymiany należy dokonywać co 14-20 dni.

Węglowe filtry w dzbankach codziennego użytku zatrzymuje niechciane substancje z wody (chlor, szkodliwe metale ciężkie, związki organiczne) i odprowadza je sprawiając, że poprawia się smak wody, jest ona bardziej miękka oraz pozbawiona wszelkich naleciałości z rur np. rdzy, soli wapnia czy magnezu. Przy używaniu przefiltrowanej wody szybko zauważymy, że czajnik nie jest tak bardzo zakamieniony. Pozbędziemy się także trudnego w usunięciu osadu z filiżanek po kawie czy herbacie.

Przefiltrowana woda nadaje się do samodzielnego picia oraz przygotowywania wszelkich potraw. Użytkownicy dzbanków filtrujących wodę zachwalają klarowność rosołu oraz innych zup przyrządzonych na bazie oczyszczonej wody. Można nią także podlewać rośliny.

Wady dzbanków filtrujących wodę

Początkowy koszt takiego dzbanka nie jest przerażający, w końcu kupujemy mały system filtrujący, więc musimy liczyć się z wydatkiem kilkudziesięciu złotych. Eksploatacja to dodatkowy wydatek, co jakiś czas bowiem musimy wymienić filtr. Kupują w wielopakach nie narażamy się jednak na rażące koszta, dlatego warto to przemyśleć planując zakupy. Kupowanie online lub w sklepach producenckich to dodatkowa oszczędność.

Dzbanki mają różną pojemność i na naszym rynku możemy wybierać z kilkudziesięciu modeli. Najpopularniejsze są dzbanki Dafi oraz Brita.