wtorek, 30 sierpnia 2011

Po co nam te filtry

Nie jednemu z nas ciśnie się garstka przekleństw, gdy za drzwiami spotykamy po raz kolejny natrętnego akwizytora usilnie starającego się nam opchnąć swój produkt. Kiedyś był taki boom na sprzedawanie filtrów do wody. Panowie i panie w garniturach zachwalali swoje produkty i żądali bajońskich sum za prezentowane przez nich filtry. Teraz, gdy już jesteśmy bardziej świadomi w wolnorynkowej gospodarce doskonale wiemy gdzie i do kogo się udać by nabyć pełnowartościowy produkt, nie wyprodukowany w Chinach, byle jaki i bez zachowania niezbędnych atestów.

Doprowadzenie wody spożywczej do czystości jest procesem bardzo trudnym i bardzo skomplikowanym. Dynamiczny rozwój w tym segmencie gospodarki pozwolił jednak na rozszerzenie badań i polepszenie działania urządzeń służących do dezynfekcji wody. Dzięki zachowaniu  nowoczesnych technologii oraz modnego wzornictwa filtry z powodzeniem mogą wkroczyć do mieszkań, domów, biur i sal laboratoryjnych. Posiadanie kuchennych filtrów oczyszczających wodę potrzebną do codziennego zdrowego odżywiania się dbamy w stopniu największym o jakość przyrządzanego dla nas jedzenia. Woda towarzyszy człowiekowi niemal cały czas, a przede wszystkim do gotowania, mycia się, sprzątania itp. Zaopatrzenie się w filtry kuchenne pozwala także na ograniczenie wydatków w sklepach, ponieważ nie będziemy musieli tyle wydawać na butelkowane wody mineralne. Jaki to komfort, podejść do kranu, napełnić szklankę wodą i ze smakiem od razu ją wypić.

Zastanówmy się co pijemy, przecież nasz organizm to prawie w 3/4 woda...