poniedziałek, 23 maja 2011

Sto twarzy wody



Woda zawsze stanowiła istotny element każdej kultury, wykorzystywana w codziennych pracach i religijnych obrzędach była doceniana i często szczególnie chroniona. Nie zakładano osad tam gdzie nie było stałego dostępu do wody, dbano by nie została skażona oraz by źródło nie było całkowicie wyczerpane. Każdy miał przyznawaną swoją racje wody i musiał tak ją podzielić by starczyło mu na długi okres. To pewne, że bez wody cywilizacja nie mogła się rozwijać, a ludzie nie osiągnęliby tak wielkiego i szybkiego progresu. Dzisiaj bardzo często nie doceniamy tego skarbu, który jeszcze w bardzo wielu miejscach na świecie jest w ciągłym braku. Polska należy do tych krajów, które mogą się cieszyć względnie czystą wodą, praktycznie w każdym miejscu naszego kraju nie ma do niej ograniczonego dostępu, pijąc ją codziennie nie zastanawiamy jak wielką wartość miała kiedyś, jaką rolę odgrywała w mitologii czy wierzeniach religijnych.

Woda przede wszystkim kojarzona była z nadejściem wiosny, a co za tym idzie była wykorzystywana w rytuałach dotyczących płodności i rozwoju. To dzięki podlewaniu roślin można było zbierać obfite plony i robić zapasy na zimę. Tę srogą porę roku również przepędzano przy użyciu wody poprzez symboliczne topienie słomianej kukły, dziś znanej jako Marzanna.


Jednym ze znaczeń wody od zawsze było życie, ponieważ nie da się bez niej przeżyć. Nasze ciało złożone jest przede wszystkim z wody i to jej najbardziej pragnie, bez jej spożywania można co najwyżej przeżyć przez 2 tygodnie, jest ona głównym elementem codziennej diety. Według zaleceń lekarzy powinniśmy spożywać dziennie ponad 2 litry wody. Stacje uzdatniania wody dbają o to by woda cieknąca z naszych kranów zawsze była oczyszczona i odżelaźniona. W Grecji za sprawą filozofa Empedoklesa uważano że jest to jeden z żywiołów i przeważnie przeciwstawiano ją ogniowi. 

Religijne znaczenie wody prawdopodobnie wzięło się z mitologii greckiej, gdzie woda odgrywała istotną rolę w procesie pochówku zmarłych. Wierzono że do Hadesu przepływa się rzeką Styks, za pośrednictwem Charona, a żeby zapomnieć o swoim przeszłym życiu należy napić się wody z jeziora Lete. Również w chrześcijaństwie woda gra pierwsze skrzypce w obrządku chrzcin, kiedy to należy zanurzyć ciało w wodzie, symbolicznie oznaczało to oczyszczenia ciała z grzechów. Wśród wiejskich zwyczajów można również doszukać się przesądu dotyczącego skrapiania wodą z przydrożnej rzeki pary młodej na szczęście oraz powodzenie w przyszłym wspólnym życiu. 



Czysto praktycznym zastosowaniem wody jest wciąż używanie jej po prostu do kąpieli lub mycia się. Codziennie praktykuje to niemal cała populacja na świecie. Nadal panuje zwyczaj by kąpanie w stawach, jeziorach i rzekach rozpoczynać dopiero po nocy świętojańskiej, która przypada na 22/23 czerwca. Ponadto kąpiel w noc świętego Jana gwarantuje powodzenie, szczęście i zdrowia, nadprogramowo wierzono że odpędza złe moce i duchy nieczyste.

1 komentarz:

  1. Jak dla mnie również bardzo dobrze sprawdza się woda deszczowa, gdyż można ją używać do podlewania. Również spodobał mi się wpis https://www.dostudni.pl/deszczownia-remedium-na-susze,b88.html gdzie właśnie opisano deszczownię jako remedium na suszę.

    OdpowiedzUsuń